niedziela, 27 lipca 2014

NEWS | Końcówka kolekcji -30%

http://sklep.hultajpolski.pl/promocje

Aby uzyskać rabat, wpisz kod SPODNIE przy składaniu zamówienia. Promocja obejmuje wybrany asortyment. Zajrzyj do działu PROMOCJE.

Jeśli chcesz otrzymywać informacje o aktualnych wyprzedażach, zapowiedziach i wydarzeniach - zapisz się na newsletter.

piątek, 25 lipca 2014

Anka pisze... jak została Hultajem

Jak zostałam Hultajem, czyli o Rodzinie

Zawód twórcy teatralnego charakteryzuje się jedną istotną rzeczą. Twórcy nie ma w domu. Zawsze jest albo w Madrycie, albo w Kielcach. Ma próby czytane, pierwsze generalne, próby wznowieniowe, koncerty, czytania... Same ważne rzeczy.

Nie jest to takie złe – dla twórcy. Hotele, w których ktoś zawsze za człowieka sprzątnie, restauracje – w których choć tanio, to jednak podane i pozmywane. No i długie w nocy rozmowy o pracy, kiedy poczucie ważności tego, co się robi, wzrasta razem z poczuciem niewyspania.

Rodzina na dochodne. Każda Mama o tym marzy :) Gotowanie po powrocie staje się wyjątkową przyjemnością, cały dzień można spędzać razem. Czytać, bawić się, spacerować. Ale potem znowu trzeba spakować plecak i walizeczkę, i lecieć na pociąg albo samolot.
A z tyłu pozostają smutne oczy małej dziewczynki, która pewnego pięknego dnia zadała mi pytanie:
 
„Mamo, ale czy ty wrócisz?”

Wiele rzeczy w życiu ulega zapomnieniu, ale tego pytania nie mogłam wyrzucić z głowy. Tonu, którym było zadane, spojrzenia, które za nim szło.

I tak właśnie zostałam Hultajem.

Walizki odkopywane są z okazji wyjazdów wakacyjnych. Podarte treningowe ubrania po krótkim wahaniu wyrzuciłam na śmietnik. Stałam się Mamą Domową.

Pracuję teraz na wyciągnięcie ręki małej dziewczynki. Często nie mam dla niej czasu, denerwuję się, kiedy przybiega co chwilkę z pytaniami za sto punktów. Niania spędza więcej czasu w naszym domu, niż kiedyś.
Ale jestem. Mogę pocałować zbite kolano. Wysłuchać tego, jak minął dzień na pikniku. Natychmiast obejrzeć obrazek.
Jestem też Udomowioną Żoną. Pracujemy razem, a to wielka przyjemność. Kiedy kończymy hultajskie zajęcia, oglądamy razem film, rozmawiamy o książkach, które czytamy. Jemy dobrą kolację.

Czasem trochę mi tęskno, trochę za ciasno, za powolnie.
Ale wspólna praca dała nam bardzo dużo – zamiast się od siebie z latami oddalać, zbliżamy się. Dzielimy pasję i marzenia. Nie możemy narzekać na brak tematów do rozmów.
Obydwoje spełniamy się też artystycznie – ja w projektowaniu, a Marcin i Sonia (tak, tak) w fotografowaniu. Tylko czekać kolekcji całkowicie przez nią uwiecznionej na fotkach :)


Pointy zamiast puenty :)

czwartek, 24 lipca 2014

KOMIKS | Odpalamy!

Witajcie!
Ledwie chwile temu wróciłam do Was z urlopu, całe szczęście wystarczyło mi czasu aby zrobić dla Was nowy komiks. Zapraszam!


To jest prawda to jest fakt! Szczegółów szukajcie już jutro na naszym facebooku i w hultajskim sklepie internetowym. Ci z was, którzy zapisali się alby otrzymywać newslettera (można to zrobić na stronie głównej sklepu internetowego) pierwsi dostaną sygnał kiedy rozpoczynamy akcję, a jak wiadomo, kto pierwszy ten lepszy! 

Do zobaczenia za dwa tygodnie :)
Asystentka Zastępcy Kierownika Działu Grafiki

środa, 16 lipca 2014

NEWS | Kręci się!

 

Kto nie miał jeszcze okazji zobaczyć, jak wspaniale kręcą się spódnice podwójnie spienione, teraz może to nadrobić. Spódnice szyte są z dwóch pełnych kół, dzięki czemu formują kwiatowy kielich.

Spódnice dostępne są w długościach mini i maxi w różnych wersjach kolorystycznych. Sprawdźcie sami:


Takie same spódniczki szyjemy też dla dzieci:




Nagranie dzięki uprzejmości IDEA FIX.

niedziela, 13 lipca 2014

Hultaj radzi: Do czego to nosić?

Co jest dobre dla Hultaja i Hultajki, czyli jak wybrać spośród naszych ciuchów to, w czym będziesz wyglądać doskonale.


Ciuchy z dzianiny – miękkie, wygodne, elastyczne. Wszyscy je kochamy. Ale życia nabierają dopiero założone na człowieka. Kiedy wiszą na wieszaku, ciężko sobie wyobrazić ich formę. Nic więc dziwnego, że często nie potrafimy wybrać z takiego wieszaka tego, w czym będziemy wyglądać dobrze.

Ale od czego macie nas, Hultajów? :) Pomożemy i dobierzemy. Panie i Panowie, którzy przychodzą do na stoisko, wiedzą, że doradzamy dobrze i obiektywnie. Naszą zasadą jest „Nigdy nie namawiaj klienta na ubrania, w których nie wygląda dobrze”. Wiemy, że po zakupach, w trakcie których kupujemy sobie coś wymarzonego, w czym wyglądamy, hm..., dyskusyjnie, często wkładamy tę rzecz do szafy i nigdy więcej nie ogląda ona światła dziennego. Na takie zakupy szkoda czasu i pieniędzy.

Do rzeczy.

HAREMKI

 



Idealne dla każdej budowy. Wbrew Waszym częstym podejrzeniom – wyszczuplają, a nie pogrubiają. Jeśli z jakiegoś powodu czujesz się niekomfortowo z budową swoich nóg – te spodnie są własnie dla Ciebie. Zbyt duże krągłości zostaną zakryte, sylwetka się wydłuży, a całość nabierze sportowego wyglądu. 


Pasują nawet na obszerniejsze talie. Często kupowane na czas ciąży i po ciąży.


SPODNIE WĄSKIE



Wyglądają dobrze na Paniach i Panach o proporcjonalnej budowie ciała. Natomiast wcięta talia nie jest przy ich noszeniu koniecznością. Jeśli natomiast masz większą pupę i uda – nie sięgaj po nie.


SPÓDNICE PODWÓJNIE SPIENIONE




Królowe spódnic. Często niesłusznie podejrzewane o poszerzanie sylwetki. Ale te podejrzenia pryskają po założeniu ich na siebie.

Tak jak haremki, mają właściwości maskujące. Doskonale wyglądają na sylwetkach o kształcie jabłka. Tam gdzie przydałoby się wyszczuplić talię – wyszczuplają, tam gdzie przydałoby się zniwelować trochę pupę – zakrywają.
Wyjątkowo dobrze sprawdzają się też dla Pań o trochę większym rozmiarze :) Dodają kobiecości. I nie bójcie się, że są ciężkie – po założeniu nie czuje się tego w ogóle. 

 
W wersji dziecięcej – kochają je wszystkie dziewczynki :) Pamiętajcie, że te spódniczki „rosną razem z dzieckiem” - w talii dopasują się i do półtorarocznej maluchy i do 10-cioletniej damy. Tylko długość spódniczki będzie inna w stosunku do długości nóg.


SPÓDNICE POJEDYNCZO SPIENIONE MIDI

 


To spódnica, w której doskonale będzie wyglądała sylwetka chłopięca. Idealnie nadaje się do "garnituru" - można ją spokojnie założyć do biura, łącząc ją z bluzką koszulową i żakietem. Świetnie też komponuje się z długimi butami. Dyskretny kolor i bogaty krój powodują też, że może być to spódnica wieczorowa, jeśli wzbogacimy ją odpowiednimi dodatkami.


SPÓDNICE Z KIESZENIĄ



Dobre na sylwetkach o kształcie gruszki – ładnie podkreślają talię, nieco maskując uda i pupę. Ładnie też wyglądają na Paniach o szczupłej i długiej budowie. Nie sięgaj po nie, jeśli masz sylwetkę jabłka :)
Mini lepiej prezentują się na osobach niższych, natomiast długość midi polecamy ciutkę wyższym Paniom.


COŚ NA GÓRĘ



Bluzki i podkoszulki pasować będą na każdą Panią. Wystarczy dobrać odpowiednio rozmiar.

Jak więc widzicie – każdy znajdzie coś dla siebie. Przeważają jednak ubrania, w których dobrze wygląda każda sylwetka. Bo Hultaje są różni, a my szyjemy ciuchy dla wszystkich Hultajów.


Serdecznie dziękujemy naszym Klientkom za udostępnienie swoich zdjęć w naszych ubraniach.

piątek, 11 lipca 2014

KOMIKS | Pracownik miesiąca

Witajcie kochani!

Wygląda na to, że z powodu natłoku pracy przy jesiennej bajecznej kolekcji hultaja nie daje rady co tydzień serwować wam świeżego odcinka, dlatego oficjalnie ogłaszam, że będziemy spotykać się co dwa tygodnie w czwartki. Tak, wiem wiem, że jest już piątek, ale tak fizycznie dla mnie jest czwartek bo jeszcze nie położyłam się spać, więc dzisiaj, pomimo że już jest jutro to jeszcze jest dzisiaj.
Zagadałam się, ale wracam do tematu! Zapraszam na komiks:



To bardo ważne, kiedy szef chwali i docenia. Jak widać my Hultaje na szczęście mamy to szczęście. 

Nie znasz postaci i nie wiesz o co tutaj w ogóle chodzi? Zajrzyj tutaj.

Do zobaczenia za dwa tygodnie :)
Asystentka Zastępcy Kierownika Działu Grafiki

czwartek, 10 lipca 2014

TARGI | Moda w rytmach SLOW

W najbliższą niedzielę, 13 lipca, ponownie odwiedzamy nadwiślańską plażę. Poza możliwością kupienia ubrań od polskich projektantów, czekać będzie na Was strefa relaksu i strefa pyszności. Dla dzieci organizatorzy zapewnili różne atrakcje. Spędźcie z nami leniwą niedzielę!

Niedziela, 13.07. - Fashion in Warsaw SLOW



12:00 - 18:00
Plażowa
Plaża przy moście Poniatowskiego (strona praska)
https://www.facebook.com/events/1498375320377901/

PS Przypominamy, że na hultajskim stoisku można płacić kartą!

niedziela, 6 lipca 2014

Anka pisze... o iluzji wieku

„Proszę Pani, w moim wieku już nie wypada... Pani jest jeszcze młoda, a ja...”

To zdanie powtarzają bardzo często kobiety. Przychodzą do nas, przeglądają ubrania, zapalają im się oczy, a potem gasną.

”W moim wieku już tego nie założę... Szkoda, że nie było was 10 lat temu.”

A w nas pozostaje żal, bo widziałyśmy te iskierki w oczach, tego chochlika, który obudził się na chwilkę, dzięki nam przecież, dzięki naszym ubraniom, ale nie potrafiłyśmy go utrzymać przy życiu.

Przecież stała przed nami piękna kobieta. Wcale nie stara i nie zgarbiona. Aktywna, rozumna i... przestraszona własnym pragnieniem spełnienia swoich marzeń.

Młodość ducha nad metryczką docenił również projektant Jean Paul Gaultier, który do swojego pokazu w paryskim Fashion Weeku zaprosił seniorów


28 czerwca warszawskimi ulicami przeszła Parada Seniorów. My wiemy, że tak na prawdę była to też Parada Prawdziwych Hultajów. Organizatorka Parady, DJ Wika, kobieta ogień, powiedziała mi, że życie traktuje jak przygodę. Nie boi się i nie waha. Bo po co. Żyje, aby się cieszyć. Kiedy opublikowała nasze haremki na swojej stronie, natychmiast jej przyjaciółki zaczęły wybierać, który kolor założą. Żadna z nich nie uważała, że „nie wypada”.


Po co poszli w Paradzie? Dla radości, dla zabawy. Żeby pokazać, że młodość to stan umysłu, a nie ciała. Żeby przekonać też tych, którzy żyją zgodnie z oczekiwaniami innych, że warto żyć dla siebie. Że marzenia spełniają się w każdym momencie, a życie jest, a nie było.


Posłuchajmy DJ Wiki – nie starzejmy się na własne życzenie. Żyjmy pełną piersią, ubierajmy się, jak chcemy, jedzmy co chcemy. A jeśli zawistne głosy będą nam złorzeczyć, nie oglądajmy się na nie. Szkoda czasu. Nie pozwólcie temu chochlikowi zgasnąć w Waszych oczach. Nie było nas 10 lat temu, ale teraz jesteśmy. I mamy dla Was rzeczy, które pasują do Was. Bo pasują do Hultaja, który w Was jest. I my to wiemy :)


sobota, 5 lipca 2014

5-12.07. | TYDZIEŃ LIMONKI | do - 50%



Przez tydzień celebrujemy początek lipca i wakacje. Od dziś do przyszłej soboty wszystko w kolorze soczystej limonki nawet w o połowę niższej cenie.
Szukaj pod hasłem LIMONKA.

Chcesz być na bieżąco z nowinkami? Zapisz się do newslettera. Formularz na stronie głównej sklepu http://sklep.hultajpolski.pl/.

czwartek, 3 lipca 2014

TARGI | Na plażę marsz!

Nowy miesiąc, nowe plany. U Hultajów panuje gorąca atmosfera i nawet przy burzowej pogodzie nie tracimy wewnętrznego ognia. Pełne energii i z szerokim uśmiechem powitamy Was na pierwszych w tym miesiącu targach mody. Zatem kto żyw, na plażę marsz!

Sobota, 5.07. - OCH! Bazar

plakat wydarzenia
mapka dojazdowa

12:00 - 18:00
Iskra Pole Mokotowskie
Wawelska 5, Warszawa
https://www.facebook.com/events/1454602401451984

Niedziela, 6.07. - Bike&Fashion



11:00 - 18:00
Temat Rzeka
plaża przy Moście Poniatowskiego (strona praska)
https://www.facebook.com/events/288345857993252/

środa, 2 lipca 2014

Hultaj radzi: Jak kupować przez Internet - 6 prostych zasad

Ciemna strona Internetu

Trafiasz na sukienkę swoich marzeń lub kosmetyk, który zapewni Ci wieczną młodość. Wiesz, że nie możesz bez tego żyć, śni Ci się po nocach, obiecujesz sobie, że będziesz głodować trzy miesiące, ale sobie to kupisz. Jednak po chwili zalewają Cię wątpliwości...

Zastanawiasz się, czy materiał jest trwały, czy produkt będzie zgodny z tym pokazanym na zdjęciu, a kolor taki, jaki zawsze Ci się marzył. Masz koszmary o zaginionych przesyłkach, nieuczciwych sprzedawcach i ogromnych kwotach, które przepadły bezpowrotnie, a Ty zostajesz z produktem, którego nie wzięłabyś nawet za dopłatą. Hola, hola, przystopuj, bo od tego rwania włosów z głowy będziesz całkiem łysa, a nie o to tu chodzi.

Jak więc uniknąć rozczarowań?

Nie taki sprzedawca straszny

Od wielu lat korzystam ze sklepów internetowych kupując biżuterię, ubrania, buty, a nawet żywność i kosmetyki. Zdarzyło mi się reklamować zamówioną rzecz, zwracać produkt niestarannie wykonany, ale nigdy nie zostałam oszukana ani okradziona. Dlaczego? Korzystam z kilku prostych zasad, którymi chciałabym się z Wami podzielić.

1. Opis produktu - zawsze dokładnie czytam opisy - skład, wymiary, wagę, użyte materiały, warianty kolorystyczne, dane techniczne (guziki, kryte zamki, data ważności, rodzaj zapięcia etc.). Uważne czytanie opisu produktu pozwala na uniknięcie późniejszych nieporozumień.
2. Zdjęcie produktu - zawsze dokładnie oglądam zdjęcia dołączone do oferty. Sprawdzam, czy etykieta produktu ma ten sam tekst, co opis zamieszczony przez sprzedawcę. Patrzę, czy produkt nie ma skazy (z tego też powodu czytam opisy pod zdjęciem - nie zawsze wszystko widać). Oglądam materiał, jego fakturę, jakość nadruku, patrzę nie tylko na całość, ale i na detale. Porównuję kolor na zdjęciu z jego opisem (pamiętaj, że na każdym monitorze kolory wyświetlają sie trochę inaczej).
3. Przeglądam regulamin - szczególnie zwracam uwagę na możliwość i warunki zwrotu i reklamacji zamówionego produktu oraz na to, kto pokrywa koszty przesyłki w przypadku zwrotu, a kto w przypadku reklamacji. Patrzę również na sposoby płatności.
4. Szukam informacji o firmie - jeśli nie znam danej marki, dowiaduję się, skąd jest, jak długo istnieje na rynku, czy są o niej jakieś artykuły, a także jak się skontaktować z pracownikami.
5. Czytam komentarze użytkowników - jeden z najważniejszych punktów dających mi poczucie bezpieczeństwa. Użytkownicy praktycznie zawsze napiszą szczerą opinię - czy są zadowoleni z produktu, z obsługi, z szybkości przesyłki. Dostarczą Ci informacji o poziomie kontaktu ze sprzedającym. Zwracaj uwagę na daty komentarzy - te sprzed 3 lat mogły stracić na aktualności. Zawsze czytaj opinie osób, które już dokonały zakupu.
6. Kontakt ze sprzedawcą - zawsze możesz skorzystać z formularza kontaktowego, wysłać maila lub zadzwonić, jeśli podano numer telefonu. W tej sposób szybko zweryfikujesz, czy sprzedawca jest godny zaufania. Przy okazji możesz zadać dodatkowe pytania. Możesz też poprosić o podesłanie dodatkowych zdjęć.

Mówią o nas

Moja babcia uważa, że to nieładnie być chwalipiętą, dlatego oddaję głos naszym klientkom i klientom:


Hultaje stawiają na uczciwość

Hultaj Polski jest przykładem rzetelnego sprzedawcy. Zawsze staramy się umieszczać dokładne opisy naszych ubrań. Dbamy o to, aby ubrania prezentowane na zdjęciach wyglądały tak, jak w rzeczywistości. Bardzo chętnie odpowiadamy na pytania klientów - zarówno mailowe, jak i telefoniczne. Jeśli chcesz się z nami skontaktować możesz:
  • napisać maila na adres sklep@hultajpolski.pl
  • napisać wiadomość na Facebooku
  • zadzwonić na numer +48 795 546 345
Każda przesyłka wysyłana jest jako list pocztowy z potwierdzeniem nadania. Numer na potwierdzeniu pozwala szybko zidentyfikować miejsce pobytu Twojego zamówienia. Na śledzenie trasy Twojego zamówienia pozwala strona http://www.pocztex.pl/sledzenie-przesylek/. Jeśli jesteś stalkerem, poproś nas o numer nadania ;)

Wciąż zaniepokojonych pragniemy uspokoić - zawsze możesz odesłać do nas ubrania w terminie 10 dni od otrzymania przesyłki, nie tłumacząc nam, czemu tak zdecydowałaś. W przypadku reklamacji pokrywamy koszty związane z odesłaniem do nas wadliwego ubrania oraz całkowicie bezpłatnie odsyłamy to naprawione.

Jeśli macie jakiekolwiek uwagi dotyczące poziomu obsługi, szybkości realizowania zamówień, zdjęć, opisów czy czegokolwiek innego - piszcie, komentujcie, krytykujcie. Dzięki temu stale możemy się rozwijać.